Um... Witajcie?

Dobra, tylko ja jeszcze nie przywitałam się z czytelnikami w odnowionym MLT, więc... Em... Właśnie to robię, da?... :v 

Pedałek uroczy jak zawsze was wita serdecznie.

Zapraszam.

   Dobra, przyznaję się bez bicia - myślę, że ten blog musi się zmienić, by mógł dalej żyć i Was interesować w podobnym stopniu, jak kiedyś. To oznacza, że MLT idzie z duchem czasu, woo... Nie będzie tylko o kucykach :o (a przynajmniej nie w moich postach, mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie za brak kolorowych osiołków).
   Będzie za to więcej, lepiej i ciekawiej ^^ Mam kilka pomysłów na serie postów, ale nie wszystko na raz, bo nie chcę się wypalić zanim wszystko się rozkręci. Powiem Wam więc o dwóch pomysłach, które mam zamiar zrealizować w najbliższym czasie:

• Seria w którym się czegoś uczymy, dowiadujemy - będę co dwa tygodnie wybierać jakiś temat (podpowiedzi możecie umieszczać w komentarzach) i go opisywać. Przykładowo... Chcecie się nauczyć szyć kolorowe osiołki? Dowiedzieć czegoś ciekawego o kulturze celtyckiej? Poznać recenzję jakiegoś zjawiska, miejsca, książki, rzeczy? Może seria o jakichś łupach z Empika z okazji zbliżających się świąt i prezentów? Dzień z życia Rejn i Tuńczyka? Coś o harcerstwie? Gawęda? Dyskusja? Cokolwiek? Czekam na propozycje :)

•  Seria, która nie będzie niczym innym, jak... opowiadaniem. Piszę kilka, ale sama nie wiem, czy będą się nadawać... Myślałam też nad czymś w typie pewnego... Chaotycznego bloga... Który pewnie większość pamięta :D Ale równocześnie byłoby to zupełnym jego przeciwieństwem. Zamiast komedii opowiadanie fantasy o autorkach i czytelnikach?... Sama nie wiem, ponownie więc zwracam się do Was o pomoc ^^

Dziękuję za przeczytanie, trzymajcie się cieplutko i pamiętajcie, pisać w komentarzach sugestie i prośby :)